Słowo „kłótnia” kojarzy nam się raczej pejoratywnie. Niektórzy twierdzą, że kłótni należy unikać za wszelką cenę i że każda kłótnia jest złem. Tymczasem jako ludzie doświadczamy tego, że kłótnie się zdarzają, także w związkach gejów, a ponieważ nigdy nie należą do najprzyjemniejszych doświadczeń w ludzkim życiu, dlatego dzisiaj postanowiłem przybliżyć kilka zasad, które pomogą nam „kłócić się” w cywilizowany sposób.
Zasada 1. Zaplanuj czas na kłótnię
Może to brzmi dziwnie, bo jak tu zaplanować czas na kłótnię, kiedy targają nami emocje i chcemy jak najszybciej wyrzucić z siebie to, co nas boli, jednak musimy zrozumieć, że nie każda pora jest dobra, by rozwiązywać ważne dla nas sprawy. Uczciwa kłótnia zakłada więc określenie takiego czasu, który będzie dogodny dla wszystkich stron sporu.
Jak to zrobić? To proste. Gdy czujemy, że zaczynają w nas wzbierać nieprzyjemne emocje (więcej na temat emocji przeczytasz tutaj) zasygnalizujmy drugiej osobie, że czujemy się niekomfortowo i że chcielibyśmy o tym porozmawiać.
Czas na uczciwą kłótnię musi być zaplanowany tak, aby nam nikt nie przeszkadzał i by było go wystarczająco dużo.
Zasada 2. Opisz problem
Gdy już znajdziemy czas na uczciwą kłótnię możemy przejść do sedna sprawy. Jednak to sedno powinno być przedstawione w taki sposób, aby nie obwiniać drugiego człowieka. To bardzo trudne, dlatego warto się do tego przygotować. Opisanie problemu bez obwiniania drugiego człowieka można porównać do pracy kamery. Wyobraź sobie, co w sytuacji, której dotyczy wasza kłótnia, zobaczyłaby kamera. Ale nie chodzi o tą kamerę, którą masz zainstalowaną w swojej głowie, bo zwykle nakładamy na nią wiele filtrów zniekształcających rzeczywistość, ale spróbuj całą sprawę zobaczyć uwalniając się od swoich uprzedzeń, racji, a także nieprzyjemnych emocji, które w takich sytuacjach dają o sobie mocno znać.
Zasada 3. Trzymaj się jednej sprawy
Uczciwa kłótnia powinna dotyczyć jednego tematu. Trzeba się skoncentrować na meritum. Nie snuć historii problemu od zarania dziejów, ale powiedzieć o jednej konkretnej rzeczy, która nad dotknęła.
Wielkim błędem w takich sytuacjach jest używanie, tzw. dużych kwantyfikatorów typu „ty zawsze”, „ty nigdy”, „jak zwykle” etc. Gdy takie uogólnienia przejdą ci mimochodem przez usta, przeproś i opisz to, co się stało jako jedno wydarzenie.
Zasada 4. Wyraź swoje uczucia
Istotą uczciwej kłótni jest wyrażenie własnych uczuć bez oskarżania o nie drugiego człowieka. Opisz jak się czułeś w tej sytuacji i powiedz dlaczego. Pamiętaj, że masz prawo czuć to tak jak czujesz. Nikt nie ma prawa oceniać Twoich emocji, albo mówić Ci, że czułeś inaczej. Bądź jednak uczciwy. Postaraj się nazwać emocje tak jak umiesz najlepiej. Nie obwiniaj Twojego partnera za to, co czujesz. Nie manipuluj. Postaraj się nieco zdystansować do tego, co czujesz.
Zasada 5. Zapobiegaj narastaniu przykrych emocji
Nazywanie emocji dla niektórych może być bardzo trudną sztuką. Dotyczy to zwłaszcza tych emocji, które uznawane są społecznie za złe (więcej o tym pisałem tutaj). Dlatego, nie manipuluj i Nie przenoś odpowiedzialności za swoje uczucia na drugiego człowieka. Nie przypisuj mu też złych intencji i nie dramatyzuj. Jeśli czujesz, że emocje narastają do poziomu, który jest dla Ciebie lub drugiej osoby, jest trudny do wytrzymania, poproś o kilkuminutową przerwę w rozmowie, albo o przełożenie jej na inny dzień. Jeśli zaś potrafisz wyrażać to, co czujesz w taki sposób, by nie ranić drugiego człowieka, to rozmowa może być kontynuowana.
Zasada 6. Pamiętaj, że jesteście inni
Nawet jeśli z osobą, z którą chcesz się kłócić, łączą Was lata znajomości lub związku, pamiętaj, że Ty to Ty, a ta osoba, to ta osoba. Po prostu jesteście inni. Możecie patrzeć na tę samą rzeczywistość, a widzieć ją inaczej. Może Ci się wydawać, że ta druga osoba powinna rozumieć to czy tamto, ale nigdy nie możesz mieć pewności, że tak się stanie. Wiele nieporozumień między ludźmi wynika z założenia, że ktoś coś powinien. Włoskie przysłowie mówi, że nie jesteśmy w stanie zrozumieć drugiego człowieka dopóki nie założymy jego butów. W tych słowach jest sporo prawy, jednak samo „założenie butów” często nie wystarcza, bo trzeba by jeszcze mieć stopy tej drugiej osoby…
Zasada 7. Słuchaj i nie oceniaj
Uczciwa kłótnia zakłada równe prawa stron konfliktu. Ja jestem OK i ty jesteś OK. Ja mam prawo mówić, ale kiedy Ty mówisz ja mam obowiązek słuchać. Słuchaj więc uważnie i nie oceniaj drugiego człowieka. Skoro się spotykacie, aby rozmawiać o tym co dla Was trudne, to załóż, że ta druga strona chce rozwiązać konflikt. Nawet jeśli to dla Ciebie trudne i wszystkie poprzednie doświadczenia zdają się mówić inaczej, Ty wierz w to mocno, że człowiek po drugiej stronie pragnie dobra tak samo jak Ty, pragnie dobra dla siebie, a też dla Was
Zasada 8. Powiedz czego oczekujesz
Kłócenie się w uczciwy i pełen szacunku sposób zakłada powiedzenie czego oczekujemy. Tutaj nie ma miejsca na „Domyśl się co powinieneś zmienić”, albo „Jeśli nie wiesz, co trzeba zrobić, to znaczy….”. Jeśli zależy Ci na drugim człowieku i na tym, aby konfliktowa sytuacja zmieniła się w coś dobrego, musisz mówić o co Ci chodzi i na czym Ci zależy. Musisz mówić o tym wprost. Drugi człowiek ma prawo nie umieć się domyślić, bo jest inny. Graj uczciwie. Jeśli czegoś potrzebujesz to – po prostu – to powiedz.
Zasada 9. Przestań grozić, przedstaw skutki
Jeśli czegoś potrzebujesz to przedstaw korzyści wypływające z tej zmiany. Spróbuj zrobić to w taki sposób, aby drugi człowiek czuł, że to, czego oczekujesz, będzie dobre także dla niego. Nie groź, ale przedstawiaj skutki. Nie mów „Jeśli nie będziesz spędzał ze mną czasu to odejdę od Ciebie”, ale zamiast tego – na przykład – „Jeśli będziemy spędzać razem więcej czasu, nasz związek się umocni, ja będę spokojniejszy i mniej drażliwy, Ty będziesz bardziej odstresowany”.
Zasada 10. Zakończ porozumieniem
Decyzję o zakończeniu rozmowy musicie podjąć razem. Nie możesz ot tak sobie wyjść z pokoju trzaskając drzwiami. Uczciwa kłótnia zakłada porozumienie nie tylko w sprawie rozpoczęcie, ale także zakończenia spotkania. Staraj się dążyć do porozumienia, ale jeśli ono nie jest w danym momencie możliwe, to zaproponuj powrót do tematu określając dokładny czas, kiedy będziesz chciał dokończyć rozmowę. To nie może być „Kiedyś o tym porozmawiamy”, ale „Chciałbym wrócić do tego za 3-4 dni. Zgadzasz się na to?”. Czasem kilka dni przerwy w uczciwej kłótni przynoszą zaskakujące rezultaty. Emocje jeszcze bardziej cichną, a nam do głowy przychodzą ciekawe pomysły na rozwiązanie trudnej sprawy.
Kłócić się można, ale z klasą! Mam nadzieję, że te 10 zasad pomoże Ci w budowaniu takich relacji z Twoim partnerem i innymi ludźmi, jakich pragniesz i na jakie zasługujesz. A jeśli chciałbyś popracować nad swoim związkiem lub relacjami z innymi ludźmi to zapraszam Cię do kontaktu.
Artykuł, w nieco zmienionej formie, ukazał się też na stronie www.wiktortokarski.pl